Vienna Pass czy Vienna City Card - którą kartę wybrać, żeby zaoszczędzić w Wiedniu?
Nie ma co ukrywać - Wiedeń nie jest tani. Wstęp do muzeum to koszt minimum 10 euro. Warto więc, zakładając, że poza eksplorowaniem miasta chcecie skorzystać z płatnych atrakcji, zastanowić się nad zakupem karty zniżkowej.
Do wyboru mamy dwie opcje - Vienna Pass, która zapewnia
bezpłatny wstęp do najważniejszych muzeów (do wyboru jest ich kilkadziesiąt),
albo Vienna City Card -
bilet na komunikację miejską + zniżki.
Na temat tej karty nie będę się rozpisywać. Wszystkie informacje (po polsku
znajdziecie na podlinkowanej stronie).
Vienna Pass - najważniejsze informacje
Cena: dwudniowa karta kosztuje ok. 99 € (są też inne opcje). Często
są promocje więc cena bywa niższa.
Dzięki niej można korzystać z autobusów turystycznych Hop On
- Hop Off oraz darmowych wstępów (w większości miejsc bez kolejki, co ma
znaczenie w sezonie turystycznym). Uwaga - kartę na komunikację miejską trzeba
dokupić, ale o tym za chwilę.
Cena jest dosyć wysoka, więc warto zastanowić się czy na pewno będziecie aż tyle oglądać, żeby ten wydatek przynajmniej się zwrócił.
Ja tym razem postawiłam na bardzo intensywne zwiedzanie,
więc zdecydowałam się na zakup właśnie tej karty. Zniżki, jakie zyskałabym
dzięki Vienna City Card niewiele dawały (kilka euro to żadna okazja, jeśli za
wstęp trzeba i tak zapłacić ponad 10).
Na stronie Vienna Pass znajdziecie wszystkie atrakcje i
miejsca, które możecie odwiedzić. Są podane również ceny, więc łatwo obliczyć czy
zakup karty się opłaci.
Trzeba również pamiętać, że karta jest ważna przez dwa dni (a nie dwie doby), więc najbardziej opłaca się "skasować ją" rano.
Ja do Wiednia przyleciałam w piątek w południe, a lot
powrotny miałam w niedzielę wieczorem, dlatego zwiedzanie z kartą rozpoczęłam dopiero
w sobotę rano.
Dzięki Vienna Pass, w ciągu dwóch dni skorzystałam z:
Zamek Schönbrunn -
17,50 €
Schönbrunn Zoo -20 €
Biblioteka - 8€ (uwaga! w bibliotece i tak trzeba odstać
swoje w kolejce, żeby odebrać bilet)
Madame Tussauds - 20 € (to nie była
planowana atrakcja, ale poza sezonem na Praterze niewiele jest do roboty)
Albertina -
16 €
Hofburg Imperial
Palace - 15 €
Kunsthistorisches Museum
Vienna - 16 €
Vienna Ring Tram - 10 €
Diabelski Młyn - 12 €
Danube Tower - 14,50 €
To daje niebagatelną kwotę 149 €! Przyznam, że odwiedzenie
tych wszystkich miejsc było męczące, ale wiem gdzie warto wrócić i pewnie za
jakiś czas to zrobię. Dzięki "bieganiu" od atrakcji do atrakcji
zaoszczędziłam na jedzeniu, bo nie miałam na nie czasu. ;)
Kartę można zamówić i opłacić za pośrednictwem podlinkowanej
wyżej strony i odebrać w centrum Wiednia albo na lotnisku. Możliwa jest również
wysyłka pod wskazany adres, ale trzeba za nią dodatkowo zapłacić 11 €. Tutaj są wyszczególnione punkty odbioru. Ja swoją kartę bez problemu odebrałam na lotnisku wraz z książeczką z opisami
poszczególnych miejsc/godzinami otwarcia itp.
Vienna Pass, w połączeniu z biletem na komunikację Travel
card, (obie karty można zamówić za jednym zamachem i odebrać na lotnisku) daje
mnóstwo możliwości kulturalnego spędzenia czasu. ;) Poruszanie się po mieście
jest bardzo łatwe i szybkie (warto zaopatrzyć się w mapkę połączeń, żeby
sprawnie przesiadać się między poszczególnymi środkami transportu).
Kartę na komunikację miejską kupujemy na 24h (8 €) / 48h (14,10 €) / albo 72h (17,10 €) i cena jest taka sama niezależnie od tego czy kupimy ją na miejscu czy przez którąś ze stron.
Jeśli dojeżdżacie z lotniska do centrum, trzeba pamiętać,
aby do Travel Card dokupić bilet na strefę podmiejską, w której jest lotnisko. Bilet
na ten odcinek kosztuje ok. 2 € (nie pamiętam dokładnie) i można go nabyć w
automatach (pamiętajcie, aby wybrać automat ÖBB) albo w kasie przewoźnika -
polecam tę opcję, bo kupno właściwego biletu w automacie przerosło nawet Austriaka.
Do centrum jedzie kolejka S-Bahn linii S7. Pociągi jeżdżą co pół godziny.
Dojazd zajmuje ok. 25 minut.
Jest też trochę szybsza opcja (16 minut do Wien Mitte) ale
ta przyjemność kosztuje 12 €/21 € w dwie strony. Chodzi o lotniskowy pociąg CAT. Łatwo
znajdziecie ich zielone automaty biletowe. Całe lotnisko oklejone jest logo i
strzałkami kierującymi na peron.
Podsumowując - Wiedeń to doskonałe miasto na weekendowy
wypad, jednak jeśli zamierzacie tak jak ja poprzebywać trochę w towarzystwie
dzieł Picassa, Moneta czy Degas to musicie liczyć się ze sporym wydatkiem. Dla
tych, którzy wolą szwendanie się po mieście i opcję bardziej budżetową
przygotuję oddzielny wpis. :)
Pozostałe wpisy na temat Wiednia:Tanie zwiedzanie Wiednia - bezpłatne atrakcje + informacje gdzie zjeść i wypić:
Płatne atrakcje Wiednia
które odwiedziłam dzięki Vienna Pass
Komentarze
Prześlij komentarz